Zasadniczo są dwie możliwości. Można wykupić w jednym z biur podróży gotową ofertę składającą się z przelotu, zakwaterowania, ubezpieczenia, opieki rezydenta itp. Można również wszystko to zorganizować we własnym zakresie. Obie metody mają swoje wady i zalety.
Tu będziemy rozważać jedynie dojazd do Algarve i Portugalii. W przypadku pierwszej opcji wszystko za nas powinno załatwić i zorganizować biuro podróży. W przypadku drugiej możliwości możemy mieć dylemat; wodą, lądem czy powietrzem?
Jedyne w Algarve lotnisko międzynarodowe znajduje się w Faro. Lot z Warszawy do Faro trwa ok. 4 godzin. Niestety, obecnie takich lotów nie oferuje żadna linia lotnicza. Ale zanosi się na to, że wkrótce to się zmieni.
Pod koniec sierpnia 2016 firma Ryanair zapowiedziała, że od marca 2017 będzie oferowała bezpośrednie loty z Modlina do Faro. Pierwszy samolot poleci do Algarve w niedzielę 26 marca. Kolejne dwa razy w tygodniu w każdy czwartek i niedzielę.
Tymczasem do Faro można dolecieć jedynie z przesiadką np we Frankfurcie, Londynie, Brukseli czy innym większym lotnisku europejskim. Trwa to wtedy oczywiście dużo dłużej niż 4 godziny. Dobrym rozwiązaniem jest lot do Lizbony i przejazd (około 300 km) na południe do Algarve wynajętym samochodem lub autokarem.
Praia da Rocha, przystanek ©algarve.net.pl
Najprostszy sposób na przemieszczanie się po Algarve polega na skorzystaniu z autobusów przedsiębiorstw EVA Bus i Frota Azul, które obsługują zarówno linie miejskie, podmiejskie jaki i te na dłuższych dystansach, np. do Lizbony. Przystanki są wszędzie. Najczęściej są to typowe słupki z napisem PARAGEM i tabliczką zawierającą rozkład jazdy. Jeżeli nie znajdziecie Państwo rozkładu można go dostać albo obejrzeć w recepcji pobliskiego hotelu czy sklepu. Przejazd opłaca się u kierowcy. Autobusy są wygodne, najczęściej klimatyzowane.
No pewnie! W Algarve jest dużo wypożyczalni samochodów, w tym wszystkie znane sieci. Ceny i warunki można sprawdzić w ich serwisach internetowych. Wynajęcie samochodu jest łatwe, wypożyczalnie są praktycznie w każdej miejscowości. Ceny w porównaniu z innymi krajami w Europie są relatywnie niskie, np w sąsiedniej Hiszpanii koszt wynajęcia samochodu jest wyraźnie wyższy niż w Portugalii.
Autostrada A22 ©algarve.net.pl
Drogi w Algarve są różne, ale w większości oczywiście lepsze niż w Polsce. Portugalia przystąpiła do Unii Europejskiej wcześniej niż Polska i nowych dróg pojawiło się tam i dalej się pojawia naprawdę dużo. Na pewno trzeba zapamiętać jeden symbol: N125. To jest podstawowa droga w Algarve. Biegnie wzdłuż całego wybrzeża od Vila Real De Santo Antonio do Sagres. Nie jest najnowsza, czasami trochę wąska i często dosyć zatłoczona bo nie każdemu chce się czy opłaca odjechać trochę dalej wgłąb lądu i wjechać na autostradę.
Jeżdżąc samochodem w Portugalii warto pamiętać, że:
Podczas parkowania warto zwrócić uwagę czy gdzieś pod znakiem oznaczającym parking nie ma tajemniczego słowa "pago". Jeżeli jest to znaczy, że parking jest płatny i trzeba poszukać parkometru albo człowieka, który chętnie zainkasuje ile trzeba.
Stacje benzynowe wyglądają ... jak to stacje benzynowe i nie ma tu o czym pisać. Na większości stacji obowiązują zasady podobne jak w Polsce, to znaczy należy podjechać, zatankować i iść do kasy zapłacić. Wprawdzie dystrybutory na niektórych stacjach są przystosowane do automatycznych płatności albo do systemu prepaid ale raczej zawsze płaci się po zatankowaniu kasjerowi w kasie.
W Portugalii często zdarza się, że niektóre stacje, szczególnie te na prowincji są w niedziele i święta zamknięte. Trzeba o tym pamiętać. Można np przejechać 100 km (jeżeli wystarczy paliwa) przez teren prawie bezludnego Alentejo i nie spotkać czynnej stacji.
Czasami można mieć wątpliwości przy dystrybutorze. Gasóleo czy Gasolina? Warto zapamiętać, bo na dystrybutorze nie zawsze pojawia się przydatne, wszystko mówiące słowo "diesel".
Pozostaje jeszcze jedna, ważna kwestia. Ile kosztuje paliwo w Portugalii?